moimi oczami: zespół hiperemezy Kannabinoidowej (CHS)

kilka tygodni później Brian był niespokojny w nocy i narzekał na refluks, który miał od dzieciństwa.

zapytałam, czy wziął leki, a on się zgodził, więc oboje wróciliśmy do łóżka. Brian obudził się o 11 rano następnego ranka i wszedł do mojego pokoju, aby położyć się na moim łóżku. Zaczął wymiotować po południu, więc zadzwoniłem do jego pediatry, który powiedział mi, że wyślą receptę do apteki na wymioty.

poszedłem do apteki i kiedy otrzymałem jego receptę, zdałem sobie sprawę, że to na te same leki, które obecnie bierze na wymioty.

zadzwoniłam do lekarza, gdy wróciłam do domu i płakałam do nich, bo czułam, jakbym powoli patrzyła, jak umiera mój syn.

w ciągu kilku miesięcy stracił ponad 40 funtów. Lekarz nie miał pojęcia, co zrobić, aby pomóc Brianowi rzucić palenie i zasugerował, że moglibyśmy spróbować centrum stresu. Postanowili również wysłać czopek do apteki na wymioty.

czekając na receptę, pomiędzy gotowaniem obiadu a obserwowaniem wnuka, opiekowałam się Brianem, kiedy powiedział do mnie: „Mamo, rzucę palenie. Nie mogę tego dłużej robić.”

wymiotował kilka razy. Złapał się za plecy i zaczął narzekać, że boli.

od razu pomyślałem o jego nerkach i zadzwoniłem na 911. Powiedziałem im wszystkie jego informacje i historię, a gdy czekaliśmy na pogotowie Medyczne, Brian powiedział: „Mamo, nie mogę oddychać.”

podszedłem na bok łóżka, pytając o co mu chodzi, a on powtórzył: „nie mogę oddychać.”

odwróciłem go i zobaczyłem, że przestał oddychać, więc zacząłem resuscytację. Krzyczaĺ ’em na chĹ’ opaka mojej cĂłrki, ktĂłry poszedĺ ’ po pomoc do sÄ … siadki — weterana Marynarki. Przejął resuscytację i wierzył, że czuje puls.

ratownicy przyjechali niedługo potem. Próbowali mnie okupować, zadając mi pytania, a ja dałem im wszystkie informacje, jakie mogłem.

próbowałem wejść do pokoju, kiedy nad nim pracowali, ale mi nie pozwolili. Potem przyszedł sanitariusz i powiedział, że to nie wygląda dobrze.

błagałam ich, aby uratowali moje dziecko.

Nie wiem, czy dzwoniłem do rodziny, czy ktoś inny, ale w tym czasie pojawiła się moja siostra. Pamiętam, jak błagałam i błagałam Boga, żeby nie zabierał mi dziecka, a zamiast tego wziął mnie.

Po około 30 minutach, sanitariusz wyszedł i powiedział mi, że mojego syna nie ma. Ojciec Briana przyjechał niedługo później i musiałem mu powiedzieć, że nasz syn nie żyje.

w tym czasie w domu było kilka osób, w tym policja, strażacy, sanitariusze i detektywi. W stanie Indiana, jeśli ktoś poniżej 18 roku życia umiera, śmierć wymaga dochodzenia jako zabójstwo.

następny tydzień był mglisty, gdy próbowaliśmy zorganizować pogrzeb i znaleźć potrzebne pieniądze. Mieliśmy szczęście znaleźć kościół, który zapłacił 1500 dolarów na pogrzeb Briana, a dzięki temu, co mieliśmy od rodziny, mogliśmy mieć pogrzeb.

Brian został skremowany, aby mógł być w domu z rodziną.

przeprowadzono autopsję i czekaliśmy na wyniki. Dzwoniłem codziennie, żeby sprawdzić, czy są wyniki, ale przez miesiące nic nie słyszałem. Wreszcie, 6 marca 2019 r. — moje urodziny — udało mi się odebrać raport z autopsji. Oficjalną przyczyną śmierci było odwodnienie z powodu zespołu hiperemezy kannabinoidowej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *