czy istnieje ewolucyjny punkt wyjścia i pierwotny organizm, z którego wywodzi się całe współczesne życie?
w ciągu miliardów lat życie urozmaiciło się i przystosowało do zmieniającego się Środowiska na Ziemi. Od najwcześniejszych mikrobów do złożonego życia, które widzimy dzisiaj, ręka ewolucji ukształtowała trajektorię życia. Ale co by się stało, gdybyśmy puścili taśmę od tyłu? Jeśli zejdziemy z drzewa ewolucyjnego, jaki organizm znajdziemy u jego korzeni?
– Stephanie McClellan
Karol Darwin zaproponował istnienie ewolucyjnego punktu wyjścia i pierwotnego organizmu, z którego wywodzi się całe współczesne życie. Zapoczątkowało to poszukiwanie ostatniego uniwersalnego wspólnego przodka, czyli „LUCA”. W XX wieku teoria zyskała na znaczeniu po tym, jak kod genetyczny został rozszyfrowany i uznany za uniwersalny w całym życiu na Ziemi.
Co to za bestia? Ewolucjoniści molekularni zaproponowali kilka scenariuszy. LUCA był najprawdopodobniej jednokomórkowym organizmem, który żył od trzech do czterech miliardów lat temu. Mógł on używać RNA zarówno do przechowywania informacji genetycznej, takiej jak DNA, jak i do katalizowania reakcji chemicznych, takich jak białko enzymu. Podobnie jak u niektórych gatunków archaea – starożytnych i bardzo twardych drobnoustrojów – LUCA byłby wysoce odporny na ekstremalne środowiska. Niektórzy naukowcy sugerowali nawet, że LUCA pojawił się w pobliżu głębinowych otworów hydrotermalnych (poniżej).
mimo to może nie istnieje ani jedna Luka jako taka, ale nieokreślony ewolucyjny punkt wyjścia dla współczesnego życia. Jedna osoba, która wierzyła w to, to legendarny mikrobiolog Carl Woese. Zasugerował, że całe życie ewoluowało poprzez poziomy transfer genów między starożytnymi organizmami, w przeciwieństwie do ewolucji wyłącznie pionowej. Tak więc pytanie, skąd ostatecznie pochodzimy, może nigdy nie zostanie dokładnie wyjaśnione, ale przebłyski, które daje nam nauka, bez wątpienia będą nadal inspirować – jak w przypadku każdej dobrej historii rodzinnej.