dwa tygodnie Wyniki…

jedna z wielu rzeczy, które podobały mi się w pierwszych dwóch tygodniach: miseczka z burrito typu Chipotle

Tak, jestem podekscytowany.

dzisiaj kończę pierwsze dwa tygodnie na indukcji i oczywiście Zatrzymuję wodę. Dzięki, kostkach. Głupie krowy. To nie jest zbyt zabawne, ale co z tymi ostatnimi dwoma tygodniami było dreszczykiem emocji?

Moja pizza z kalafiorem

Dzień Pierwszy: Pierwszy dzień indukcji. Do bani. Chcesz nawet twarogu, a mimo, że jest niższy węglowodan, odpowiedź brzmi nie.
Dzień drugi: zachcianki i zero zabawy. Ból głowy i objawy odstawienne.
Dzień trzeci: więcej pragnień, a nawet ostrzejsze objawy detoksykacji, ponieważ organizm walczy o swój ulubiony lek „Poczuj się dobrze”.
Dzień czwarty: zdałem sobie sprawę, że jestem chory z jakimś śmieciem do odpalenia.
dzień piąty: przeszedłem ze stanu pragnienia do braku głodu na zmianę.
dzień szósty: nadal chory, ale z trudem, wiedząc, że dzień siódmy jest za zakrętem.

Śliczna sałatka

dzień siódmy: schudłam 19 kg. Zatańcz. Zatańcz.
dni 8-13: od uroczystości urodzinowej po Walentynki, przez terminy pracy, trudne decyzje osobiste i biznesowe i wiele innych, udało mi się mocno trzymać na dobrej drodze. W rezultacie?
Dzień 14: w sumie mam 24 kilo na indukcję. To 24 funty w dwa tygodnie. Na jakiej innej diecie ktoś może to zrobić? Tak, wszyscy wiemy, że duża suma to była woda w pierwszym tygodniu, ale nie wszystko to jest woda. Z niecierpliwością czekam na dalsze straty, których oczekuję od tego planu na przestrzeni lat.

Zamieszczam swoje menu (również w zakładce” Noshes”), a zobaczysz, że nie ma w tym nic magicznego. Nie głodzę się, lubię swoje przepisy i przegrywam w przyzwoitym tempie. Do tej pory było niewiele ćwiczeń. To tylko magia Atkinsa 2002.

a co z Tobą? Niezależnie od tego, czy zaczynasz żyć zdrowym stylem życia dzisiaj, czy nie, jutro przychodzi w ciągu 24 godzin, a tydzień przychodzi w ciągu siedmiu dni. Dni mijają, czy żyjesz zdrowego stylu życia whole foods, czy nie. Dlaczego nie zrobić pierwszego kroku? Za miesiąc będziesz już za miesiąc.

To jest jak powiedzenie, idź milę w cudzych butach, a potem przejdziesz milę i zdobędziesz darmowe buty. Tylko tutaj mówimy o bekonie.

Drukuj, PDF Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *