Thanos miał rację, po prostu nie posunął się wystarczająco daleko.
przez ostatni miesiąc byłem nazywany mizantropem i oba razy mnie zaskoczył. Pierwszy był podczas rozmowy wideo online z grupą ludzi, których wcześniej nie spotkałem, a jeden z moich przyjaciół opisał mnie jako mizantropa. To na pewno nie miało być zniewagą i było trafne. Więc dlaczego to było takie wstrząsające?
myślę, że na początek ludzie zakładają, że mizantropy są seryjnymi mordercami, masowymi mordercami, terrorystami i innymi ludźmi, którzy ukrywają się w piwnicach, planując upadek cywilizacji. Idea nienawiści do ludzkości musi oznaczać, że mizantropy nienawidzą ludzi, prawda? Ludzie tacy jak ty i ja.
od Dictionary.com:
rzeczownik-
nienawiść, niechęć lub nieufność do ludzkości.
niektóre pobieżne Googlowanie wyrzuca nazwiska znanych mizantropów, głównie po to, aby sprawdzić, czy identyfikując się jako jeden, maluję na sobie duży znak, że jestem okropną osobą. Na szczęście moje poszukiwania pokazują, że choroba mizantropijna dotyka ludzi, których uważałbym za „dobrych” ludzi, a także tych o wątpliwej uczciwości.
niektóre z moich ulubionych fikcyjnych mizantropów to Ebenezer Scrooge, dr Gregory House, Gru z Despicable Me I Sherlock Holmes. Godne uwagi: zrzędliwy Kot.
ze wszystkich powyższych znaków nie powiedziałbym, że żadna z nich jest zła, nieodwracalna lub całkowicie „zła”. Ale wszyscy mają ogólną niechęć, nieufność lub nienawiść do ludzkości, nawet po tym, jak przeszli przez swoje łuki fabularne budujące postać. Ich mizantropia nie jest wadą charakteru, nad którą pracują, jest częścią ich osobowości i nie ma na nią wpływu (ogólnie) otoczenie, linie fabuły ani inne krótkoterminowe cele.
jest to szczególnie istotne, gdy przychodzę mówić o tym, jak można nienawidzić ludzkość jako całość, a jednocześnie kochać poszczególnych ludzi. Identyfikuję się z tymi wszystkimi przykładami, w tym z tym, jak bardzo Gru kocha dzieci, ponieważ mam (bardzo małą liczbę) dzieci, które również kocham. (Chociaż moje uczucia dotyczące prokreacji jako mizantropa są bardzo złożone i wykraczają poza zakres tego artykułu, mam nadzieję, że w pewnym momencie Go poruszę.
jeśli chodzi o prawdziwe mizantropy, które obie znam i mogę znaleźć cytaty pokazujące, że otwarcie identyfikują się jako takie, mam Billa Hicksa, Oscara Wilde ’ a i niesamowitego Charliego Brookera. Oscar Wilde powiedział: „inni ludzie są dość okropni. Jedynym możliwym społeczeństwem jest sam.”
A Bill Hicks ma wiele opinii o mizantropii, z których moim ulubionym jest:
„jestem zmęczony tym tylnym klapaniem” nie jest ludzkością schludną”. Jesteśmy wirusem z butami.”
śledzę Charliego Brookera od wielu lat, ponieważ jego pisanie zawsze tak dobrze mi pasowało, nie wspominając o tym, jak przerażająca i niesamowita była jego praca nad Black Mirror.
„ilekroć mówię ludziom, że jestem mizantropem, reagują tak, jakby to była zła rzecz, idioci. Mieszkam w Londynie, na miłość boską. Szedłeś Ostatnio ulicą Oxford Street? Mizantropia to jedyna rzecz, która pomaga Ci przez to przejść. To nie wada osobowości, to umiejętność.
to nie ma nic wspólnego z liczbami. Przenieś mnie do domku na odludziu w Hebrydach, a nauczę się gardzić listonoszem, nawet jeśli odwiedzał go tylko raz w roku. Nie znoszę innych ludzi, z ich smrodem, hałasem i irytującymi dzwonkami. Bill Hicks nazwał rasę ludzką „wirusem w butach”, a jeśli mnie pytasz, był zbyt surowy wobec wirusów; rozważyłbym karierę w seryjnym zabijaniu, gdyby płaca nie była tak zła.”
— Charlie Brooker, screen Burn
Black Mirror to seria antologiczna badająca Pokręcony, zaawansowany technologicznie wieloświat, w którym zderzają się największe innowacje i najciemniejsze instynkty ludzkości.”Jest to również naprawdę świetne okno na to, jak ktoś taki jak ja i, przypuszczalnie, Charlie Brooker widzi świat. Chciałem zawęzić to do kilku odcinków, które polecam, ale szczerze mówiąc nie mogę — prawie wszystkie są niesamowite. Moje ulubione utwory to „White Bear”, „Rachel, Jack and Ashley Too”, „Black Museum” i „Hang the DJ”.
ale dość patrzenia na celebrytów i fikcyjnych ludzi, chciałem wyjaśnić, dlaczego jestem mizantropem i dlaczego nie uważam, że czyni mnie złym człowiekiem.
ludzkość nie wypełnia mnie poczuciem zdumienia, radości i stworzenia. Czuje się jak straszna siła zniszczenia, niepowstrzymana po uwolnieniu.
„ludzie” jako całość są przerażający, horda maszyn do zabijania, niszcząc wszystko, czego nie mogą wziąć i użyć do własnych celów. Ściskamy ziemię, na której jesteśmy, dopóki nie da nam więcej. Produkujemy zwierzęta hodowlane, ponieważ potrzebujemy o wiele więcej, niż natura by nam dała. Zanieczyszczamy. Zniewalamy. Zamieszkujemy.
jesteśmy chorobą na wszystko, czego dotkniemy. I nie oznacza to, że ludzie nie mogą być siłą na dobre, ponieważ oczywiście mogą. Ludzie mogą robić różne dobre rzeczy, ale patrząc wokół siebie, nie widzę niczego, co mogłoby zrównoważyć całe zło i zniszczenie, które spowodowaliśmy. W jakim stanie byłaby planeta, gdyby ludzie nigdy się nie rozwinęli?
nie muszę odpowiadać na pytanie, prawda? Czy żółwie morskie zjadają plastikowe odpady?
czy będzie molestowanie seksualne? Terroryzm?
ale fakt, że ludzkość może spowodować na świecie mnóstwo horrorów i-pies-zakaz, Wszechświat, jeśli kiedykolwiek będziemy działać prawidłowo-nie jest jedyną rzeczą, która sprawia, że myślę, że Thanos nie posunął się wystarczająco daleko.
(dla tych z Was, którzy nie wiedzą, Thanos jest „złym facetem”z gry Marvel’ s The Avengers: End.)
moja mizantropia koncentruje się nie tylko na negatywnej stronie ludzkości, ale także na negatywnej stronie ludzkości. Jest to dość trudne do zidentyfikowania i opisania, i nie jestem pewien, czy poprawnie znalazłem to w żadnym z cytatów z innych mizantropów, ale jest to uczucie zarówno niechęci, jak i litości w tym samym czasie.
ludzie chorują na raka. Jesteśmy ofiarami terroryzmu, gwałtów, morderstw i zanieczyszczeń. Jesteśmy ofiarami innych ludzi, zwierząt i klęsk żywiołowych. Do bani być człowiekiem. Do bani być ofiarą ludzi. Czy oznacza to, że indywidualni ludzie nie zasługują na miłość, empatię i życzliwość? Absolutnie nie. Ale czy my, jako ludzie, musimy patrzeć na siebie w pierdolonym lustrze i myśleć o tym, co zrobiliśmy? Tak.
będziemy?
Bo jesteśmy ludźmi, a jedną rzeczą, w której ludzie są do dupy, jest zgadzanie się na różne rzeczy, nawet jeśli tak będzie najlepiej. Nie możemy nawet zgodzić się na noszenie cienkiego kawałka bawełny na twarzach, żeby wejść do sklepów, żeby powstrzymać pandemię.
moje relacje z ludźmi są różne i mogę szczerze powiedzieć, że mój przyjaciel wcale się nie mylił, definiując mnie jako mizantropa. Kocham moją rodzinę i przyjaciół bez żadnych wątpliwości, ale wiele rzeczy, które robią i mówią, wysysa moje zdrowie psychiczne. Staram się być uprzejmy dla wszystkich, których spotykam — mimo wszystko uważam się za „miłą” osobę — ale kiedy czytam o rzeczach, które robi „ludzkość”, rozpaczam.
człowiek potrafi robić złe rzeczy. Ale ludzkość może zniszczyć o wiele więcej, na tak masową skalę.
moim największym lękiem jest to, że ludzkość podbije wszechświat i zabierze ze sobą naszą zarazę. Ile jeszcze planet i gatunków zostanie przez nas zniewolonych i zniszczonych, zanim w końcu wypalimy i uwolnimy galaktykę od najgroźniejszej choroby?