Co otrzymasz, gdy dwa tuziny Lamborghini ustawią się w kolejce na promie, czekając na rozpoczęcie luksusowej wycieczki o długości 700 mil? Może trochę zazdrości i mnóstwo podziwu.
„co za niesamowity dzień”, powiedział Randy Hart, który pracował na budowie w Washington State Ferries ’ Colman Dock, gdy samochody wjechały około 8 rano. „nie spodziewałem się zobaczyć pokazu samochodów. To piękne Pojazdy. Uwielbiam na nie patrzeć. Szkoda, że nie ma tu mojego syna.”
Wszystkie samochody i ich kierowcy biorą udział w Giro 2017 — Pacific Northwest, który kosztuje prawie 13 000 dolarów, aby nawet wziąć udział, i jest rozliczany jako ” najbardziej oczekiwane wydarzenie Lamborghini roku.”
w tym roku pięciodniowa podróż zaczyna się w Seattle, wije się nad mostem Hood Canal i przez Astorię w stanie Oregon, zanim kończy się w Portland.
Alessandro Farmeschi, dyrektor operacyjny Lamborghini America, prowadził flagowy super samochód firmy, Aventador o mocy 740 koni mechanicznych i maksymalnej prędkości 217 km / h.
pojazd sprzedaje się za około 440 000 dolarów, co według Farmeschi jest „rozsądne jak na unikalny samochód na rynku.”
Seattle wydawało się szczególnie znaczącym miejscem dla rozpoczęcia Giro w tym roku, powiedział, ponieważ najnowsza technologia włókna węglowego firmy jest opracowywana w laboratorium Lambo z siedzibą w Seattle, we współpracy z Boeingiem i University of Washington.
gdy gapiów roiło się wokół pojazdów i robiło zdjęcia, właściciele byli dumni i szczęśliwi mogąc mówić o swoich samochodach, luksusowych włoskich pojazdach, które zaczynają się od $200,000 i rozciągają się w górę do $700,000-Plus zakres.
Bill Tinker, z Teksasu, prowadził limitowaną edycję rocznicową 2014 w Kolorze Żółtym.
Tinker powiedział, że jest prawdopodobnie jednym z najlepszych 1% zarabiających i nie czuje się z tego powodu winny. Karierę rozpoczął jako pracownik restauracji i gastronomii. Później założył własną restaurację, a teraz jest właścicielem sieci o nazwie Redneck Heaven i ma zamiar otworzyć swoją czwartą lokalizację.
zasługuje na owoce swojej pracy i spełnienie marzeń z dzieciństwa, kiedy obiecał sobie, że kiedyś będzie miał Lamborghini.
Matt Hill, z Michigan, San Diego i Włoch, był znudzony w szkole średniej, kiedy w wieku 16 lat założył własną firmę technologiczną o nazwie Liquid Web, którą od tego czasu sprzedał.
jeździ Aventadorem roadsterem z 2015 roku, który kosztuje około 550 tysięcy dolarów.
powiedział, że jest celem jakiejś zawiści, ale uważa, że na zachodnim wybrzeżu jest mniej złośliwości.
„życie jest śmieszne” – powiedział 36-latek. „Co tam jest, ale ciężko pracować, pokazać trochę pokory i cieszyć się, co można.”
Bryan Salamone, prawnik rozwodowy Z Long Island w Nowym Jorku, i jego żona, Divina — która dorastała biedna i żartobliwie, ale trafnie powiedziała, że zarobiła pieniądze” wychodząc za bogacza ” — byli w czwartym Lamborghini.
to efektowna, wykręcona, chromowana wersja „bardzo limitowanej” edycji modelu Super Veloce. Ma tablicę rejestracyjną z napisem „WINNING” i został użyty w teledyskach i imprezach charytatywnych i pożyczony przez gwiazdy takie jak 50 Cent, JLo i French Montana.
Salamony uwielbiają uwagę, którą przyciągają do samochodu i są całe, w tym raz na Times Square, kiedy tłum myślał, że Divina — która zwykle jeździ na dachu samochodu w przyciętym topie, machając i pozwalając jej latać długimi, platynowymi włosami — to Lady Gaga lub Nicki Minaj.
„kochamy to”, powiedział Bryan.
twierdzi, że on i jego żona z pewnością byli celem „zazdrości, zawiści i złośliwości”, ale nie pozwalają im to przeszkadzać. Powiedział również, że jest świadomy kruchości życia i tego, jak szybko mogą się zmienić okoliczności.
„boję się czasem odwrócenia losu” „Ludzie mogą się rozwieść, cierpieć na udary, stracić zdrowie … więc po prostu żyjemy dzisiaj, a jeśli nasze losy są odwrócone, przynajmniej mieliśmy te doświadczenia.”
David Hill z Bostonu, który założył firmę konsultingową, powiedział, że uważa swojego Gallardo Spydera za maszynę uśmiechu.”
to z pewnością uszczęśliwia jego dziewczynę, Marion Jones.
„jest super” „Kocham szybkość!”