rozwój silników odrzutowych w czasie wojny
przed II wojną światową, w 1939 roku, silniki odrzutowe istniały przede wszystkim w laboratoriach. Koniec wojny pokazał jednak, że silniki odrzutowe, z ich wielką mocą i zwartością, znalazły się w czołówce rozwoju lotnictwa.
młody niemiecki fizyk, Hans von Ohain, pracował dla Ernsta Heinkela, specjalizującego się w zaawansowanych silnikach, nad opracowaniem pierwszego na świecie samolotu odrzutowego, eksperymentalnego Heinkel He 178. Pierwszy lot odbył się 27 sierpnia 1939 roku.
opierając się na tym postępie, niemiecki konstruktor silników Anselm Franz opracował silnik odpowiedni do zastosowania w myśliwcu odrzutowym. Ten samolot, Me 262, został zbudowany przez Messerschmitta. Mimo że był jedynym myśliwcem odrzutowym, który latał w boju podczas II Wojny Światowej, Me 262 spędził znaczną ilość czasu na ziemi ze względu na wysokie zużycie paliwa. Często opisywano go jako kaczkę na celowniku alianckich ataków.”Tymczasem w Anglii Frank Whittle samodzielnie wynalazł silnik odrzutowy. W ten sposób Brytyjczycy opracowali udany silnik dla innego wczesnego myśliwca odrzutowego-Gloster Meteor. Wielka Brytania używała go do obrony ojczyzny, ale z powodu braku szybkości nie był używany do walk nad Niemcami.
Brytyjczycy podzielili technologię Whittle ’ a z USA, umożliwiając General Electric (GE) budowę silników odrzutowych dla pierwszego amerykańskiego myśliwca odrzutowego, Bell XP-59. Brytyjczycy nadal opracowywali nowe silniki odrzutowe z konstrukcji Whittle ’ a, a Rolls-Royce rozpoczął prace nad silnikiem Nene w 1944 roku. Firma sprzedała Sowietom Nenes-radziecką wersję silnika, w rzeczywistości napędzał myśliwiec odrzutowy MiG-15, który później walczył z amerykańskimi myśliwcami i bombowcami podczas wojny koreańskiej.
kapitulacja Niemiec w 1945 r.ujawniła znaczące odkrycia i wynalazki wojenne . General Electric i Pratt& Whitney, inny amerykański konstruktor silników, dodał lekcje niemieckiego do tych Whittle ’ a i innych brytyjskich projektantów. Wczesne silniki odrzutowe, takie jak te z Me 262, szybko pobierały paliwo. W związku z tym postawiono pierwsze wyzwanie: zbudować silnik, który zapewniałby wysoki ciąg przy mniejszym zużyciu paliwa.
Pratt& Whitney rozwiązał ten dylemat w 1948 roku, łącząc dwa silniki w jeden. Silnik zawierał dwie sprężarki; każdy obraca się niezależnie, wewnętrzny zapewnia wysoką kompresję dla dobrej wydajności. Każda sprężarka czerpała moc z własnej turbiny; stąd były dwie turbiny, jedna za drugą. Takie podejście doprowadziło do powstania silnika J-57. Latały z nim samoloty komercyjneBoeing 707, Douglas DC-8. Jeden z czołowych powojennych silników, wszedł do służby w Siłach Powietrznych USA w 1953 roku.
człowiek za silnikiem
Hans von Ohain
po uzyskaniu patentu na silnik turboodrzutowy w 1936 roku Ohain dołączył do firmy Heinkel w Rostocku w Niemczech. Do 1937 roku zbudował fabrycznie przetestowany silnik demonstracyjny, a do 1939 roku w pełni sprawny Samolot odrzutowy He 178. Wkrótce potem Ohain kierował budową he S.3B, pierwszy w pełni sprawny silnik turboodrzutowy o przepływie odśrodkowym. Silnik ten został zainstalowany w samolocie He 178, który odbył pierwszy na świecie lot samolotem z napędem odrzutowym 27 sierpnia 1939 roku. Ohain opracował ulepszony silnik, he S. 8A, który po raz pierwszy oblatano 2 kwietnia 1941 roku. Ta konstrukcja silnika była jednak mniej wydajna niż ten zaprojektowany przez Anselma Franza, który napędzał Me 262, pierwszy operacyjny samolot myśliwski.
Ohain przybył do Stanów Zjednoczonych w 1947 roku i został pracownikiem naukowym w Wright-Patterson Air Force Base,Aerospace Research Laboratories, Wright ’ s Aero Propulsion Laboratory oraz University of Dayton Research Institute.
podczas swojej 32-letniej służby w rządzie USA, Ohain opublikował ponad 30 prac technicznych i zarejestrował 19 amerykańskich patentów. W 1991 roku Ohain został uhonorowany przez U. S. National Academy of Engineering nagrodą Charlesa Starka Drapera jako pionier ery odrzutowców. Ohain zmarł 13 marca 1998 roku w swoim domu w Melbourne na Florydzie.
Heinkel He 178 był pierwszym na świecie samolotem odrzutowym.