czytelniczka Los Angeles Millicent Stoller napisała do naszej kliniki ogrodniczej SoCal, że próbuje sadzić motyle monarch. Stoller powiedziała, że hodowała dwa mleczne chwasty, ale oba zostały zalane mszycami.
„Kiedy próbuję wyeliminować robaki za pomocą sprayu wodnego lub sprayu z mydłem, kończę niszcząc jaja motyli” -napisała. „Czy jest inny sposób?”
aby uzyskać odpowiedź, zwróciliśmy się do Barbary Eisenstein, współpracownika badawczego w Rancho Santa Ana Botanic Garden W Claremont, założycielki i menedżerki programu zarządzania parkami przyrodniczymi w Południowej Pasadenie i przewodniczącej ogrodnictwa w San Gabriel Mountains Chapter California Native Plant Society.
odpowiedź Eisensteina:
jaskrawożółte mszyce znajdujące się na mleczakach są szkodnikami destrukcyjnymi, nienaturalnymi. Ważne jest, aby usunąć i wyrzucić je na pierwszy rzut oka lub szybko zainfekują roślinę, co utrudnia monarchom korzystanie z rośliny.
jaja są mocniej przyczepione do liści niż mszyce, więc przy odpowiednim nacisku można zmyć mszyce bez niszczenia jaj.
rozpylona woda może tylko usunąć szkodniki, które mogą samodzielnie wspiąć się na górę lub zostać zwrócone przez mrówki zbierające mszyce. Woda z mydłem może usuwać i zabijać więcej mszyc, ale jest również bardziej szkodliwa dla monarchów i może gromadzić się na roślinie.
choć żmudne, najskuteczniejsze jest smarowanie mszyc wacikami zanurzonymi w alkoholu izopropylowym (pocieranie). To ich zabija. Alkohol jest jednak również śmiertelny dla jaj i larw, dlatego należy zachować ostrożność podczas dabbingu.
naturalna kontrola szkodników, czasami nazywanych mszycami oleandrowymi, obejmuje biedronkę, zwłaszcza w stadium larwalnym, a także larwy muchówek lacewing, syrphid fly i maleńką osę Lysiphlebus testaceipes. Niektóre z nich są dostępne w sklepach i online.