News&Reporting

Po trzech latach oczekiwania—i strachu—prezydent Trump ogłosił rozpoczęcie swojego „porozumienia stulecia” w celu osiągnięcia pokoju między Izraelem a Palestyną.

wraz z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu przedstawił szczegóły propozycji, która uznałaby państwo palestyńskie po szeroko zakrojonych zamianach gruntów i ustaleniach dotyczących bezpieczeństwa.

prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas nie był obecny, zerwał łączność z Białym Domem po kilku decyzjach USA uznanych za stronnicze wobec Izraela.

Abbas natychmiast odrzucił plan, który Palestyńczycy od dawna uznali za „martwy po przybyciu.”

ale akceptacja Netanjahu była entuzjastyczna, deklarując chęć rozpoczęcia negocjacji z Palestyńczykami na takich warunkach. Dzień wcześniej pretendent Netanjahu Benny Gantz również zasygnalizował zgodę jego partii na propozycję Trumpa.

w obecności trzech państw arabskich bez traktatu pokojowego z Izraelem—Omanu, Bahrajnu i Zjednoczonych Emiratów arabskich (ZEA)—Trump ma nadzieję, że nastąpi regionalny nacisk na realizację jego planu.

i z 50 miliardami dolarów obiecanymi jako inwestycja dla powstającego państwa palestyńskiego, prezydent uważa, że wszystkie niezbędne elementy są na miejscu.

„wszystkie poprzednie pokolenia Lyndona Johnsona próbowały i gorzko zawiodły” – powiedział Trump. „Ale nie zostałem wybrany do robienia małych rzeczy, ani do unikania wielkich problemów.”

premier Izraela Benjamin Netanjahu przemawia podczas wdrażania przez prezydenta Donalda Trumpa planu pokojowego na Bliskim Wschodzie.'s rollout of the White House's Middle East peace plan.

Image: Alex Wong/Getty Images

premier Izraela Benjamin Netanjahu przemawia podczas wdrażania przez prezydenta Donalda Trumpa planu pokojowego Białego Domu Na Bliskim Wschodzie.

wymagało to jedynie podejścia do pokoju w „zasadniczo inny” sposób.

żaden Arab czy Izrael nie zostałby wyrwany z domu. Gwarantuje to zachowanie wszystkich istniejących osiedli izraelskich na okupowanym terytorium palestyńskim.

Jerozolima pozostanie niepodzielną stolicą Izraela. Jednocześnie po drugiej stronie muru separatystycznego Wschodnia Jerozolima stała się stolicą państwa palestyńskiego, otrzymując ambasadę USA.

proponowane granice nowego państwa palestyńskiego

Obraz: Biały Dom

proponował granice nowego państwa palestyńskiego

palestyńscy mieszkańcy Jerozolimy po drugiej stronie muru mieliby możliwość zostania obywatelami palestyńskimi, obywatelami Izraela lub pozostania stałymi mieszkańcami.

Izrael zachowałby BEZPIECZEŃSTWO nad świętymi miejscami Jerozolimy, podczas gdy Jordania utrzymałaby status quo władzy nad Wzgórzem Świątynnym i meczetem al-Aksa. Muzułmańscy pielgrzymi będą mieli zapewniony dostęp.

palestyńscy uchodźcy zostaliby wykluczeni z Izraela, ale w ograniczonej liczbie przetransportowani do nowego państwa Palestyny. W oczekiwaniu na zatwierdzenie, reszta miałaby możliwość naturalizacji w swoich krajach zamieszkania lub przeniesienia się gdzie indziej. Fundusze zostaną ustanowione w celu ułatwienia.

Izrael otrzyma ziemię w Dolinie Jordanu w celu rozwiązania problemów bezpieczeństwa. Palestyna otrzymałaby ziemię na pustyni Negew pod rozwój przemysłowy. Cały dostęp Międzynarodowy będzie kontrolowany przez Izrael, a korytarze zostaną utworzone w celu ułatwienia transportu krajowego na terytorium nie sąsiadujące.

Po raz pierwszy ukazała się koncepcyjna Mapa granic Izraela.

proponowane granice Izraela

Image: Biały Dom

proponowane granice Izraela

Izrael zagwarantowałby czteroletnie zamrożenie wszystkich osiedli poza zakresem tego planu, podczas gdy Palestyńskie przywództwo przeanalizuje tę propozycję i podejmie kroki w celu jej wdrożenia.

aby to zrobić, musi zdemilitaryzować gazę i zatrzymać płatności dla rodzin terrorystów. Prawo krajowe musi odzwierciedlać prawa człowieka i wolność wyznania.

„nadszedł czas, aby świat muzułmański skorygował błąd, który popełnił w 1948 roku, kiedy zaatakował, a nie uznał Izraela” – powiedział Trump. „Jeśli wybierzesz drogę do pokoju, będziemy tam, aby pomóc na każdym kroku.”

Netanjahu odniósł się również do roku 1948, roku niepodległości Izraela, porównując Trumpa do ówczesnego prezydenta USA Harry ’ ego Trumana. Historia spojrzy wstecz na ten dzień w podobny sposób, powiedział, gdy Trump rozszerzył suwerenność Izraela nad „Judeą i Samarią”, jego uprzywilejowane określenie na Zachodnim Brzegu.

„Były inne,ale to nie jest nawet blisko.”

Joel Rosenberg, współzałożyciel Sojuszu na rzecz pokoju w Jerozolimie, był pod wrażeniem.

” To była wspaniała ceremonia „—powiedział – ” dramatyczna, zaskakująca-i kontrowersyjna.”

wstrzymując się z pełnym osądem, dopóki nie przeczyta pełnego 181-stronicowego planu, autor bestsellerów inspirowanych fikcją polityczną czasów ostatecznych powiedział, że plan Trumpa dał Izraelowi prawie wszystko, czego chcieli, ale był również „hojny” dla Palestyńczyków.

pod tym względem może to skomplikować politykę wewnętrzną Trumpa i Netanjahu. Chociaż niektórzy chrześcijańscy syjoniści sprzeciwiają się dwupaństwowemu rozwiązaniu, Rosenberg wierzy, że wielu ewangelików będzie „entuzjastycznych”.”

ale izraelska społeczność osadników „chce wszystkiego”

ponad 600 000 Izraelskich Żydów mieszka w osadach rozrzuconych po Zachodnim Brzegu i Wschodniej Jerozolimie. Ich główny organ polityczny odrzucił umowę, podobnie jak kilku sojuszników Netanjahu, którzy wezwali do natychmiastowej aneksji.

„są bardzo źli, a Bibi może mieć problem po prawej” „Może teraz, o dziwo, będzie musiał zawrzeć umowę w centrum, z Gantzem.”

plan Trumpa, wcześniej opóźniony z powodu powtarzających się Izraelskich wyborów, które nie zdołały zapewnić rządzącej koalicji większościowej, teraz zmierza do trzeciej reelekcji 2 marca.

ale Rosenberg uważa, że umowa stulecia miała dwa główne cele, przewidując odrzucenie Palestyńczyków. Po pierwsze, być kreatywnym, wiarygodnym, pełnym współczucia podejściem do pokoju – na wszelki wypadek.

i po drugie, aby zaapelować do Arabskich przywódców regionalnych, którzy chcą zawrzeć pokój z Izraelem, ale są związani kwestią Palestyńską. Jeśli Abbas odrzuci dobry plan, mogą kontynuować bez niego.

„widząc na ceremonii trzech Arabskich przywódców Zatoki Perskiej”, Rosenberg powiedział: „może udało mu się wkręcić igłę.”

być może Palestyńczycy zobaczą obietnicę rozwoju państwa i gospodarki i odrzucą swoje odrzucające przywództwo, zastanawia się. Ich sytuacja jest smutna, a może Bosko tak.

„palestyńscy przywódcy będą chuchać i chuchać, ale wyglądają śmiesznie, a ich ludzie cierpią” – powiedział Rosenberg, ewangelik żydowskiego pochodzenia.

„ale jak czytam w Księdze Wyjścia, nie mogę przestać się zastanawiać, czy Bóg właśnie zatwardził serce Abbasa.”

wcale nie, według Salima Munayera, szefa Duszpasterstwa pojednania Musalaha w Jerozolimie. W ubiegłym roku odbył wiele sesji omawiających pokój między muzułmanami, chrześcijanami i Żydami.

” z naszych dyskusji wynika, że kwestie: Izraelczycy chcą bezpieczeństwa, a Palestyńczycy sprawiedliwości-powiedział Munayer. – Żaden palestyński przywódca nie może zaakceptować tego porozumienia, ponieważ nie spełnia ono naszych podstawowych potrzeb.”

Wschodnia Jerozolima powinna być ich stolicą, ale nierozstrzygnięta jest kwestia żydowskich osadników przeprowadzających się do Arabskich dzielnic. Uchodźcy zasługują na prawo powrotu, ale nie są objęci tym wnioskiem. Dolina Jordanu jest niezbędna dla ekspansji ludności palestyńskiej, rozwoju rolnictwa i zaopatrzenia w wodę.

Izrael już kontroluje bezpieczeństwo wzdłuż granicy, nie musi przejmować ziemi, powiedział Munayer.

ale poza szczegółami, w „umowie stulecia” brakuje RAM moralnych, aby zdobyć poparcie Palestyńczyków. W kolejnych krokach, w ciągu ostatnich lat, aby przenieść ambasadę do Jerozolimy, cięcia funduszy humanitarnych, a już nie traktować osiedli jako terytorium okupowanego, USA straciły wszelkie zaufanie jako moderator, powiedział.

„Jeśli jedna strona upokorzy drugą, nie może być porozumienia” „Izrael je pizzę, jednocześnie mówiąc do Palestyńczyków:” wynegocjujmy kromki.””

Plan został wydany tego samego dnia, w którym Netanjahu został oskarżony o korupcję.

prawdziwy pokój musi przyjść poprzez oddolne pojednanie, a nie być narzucony z góry, powiedział Munayer. Co gorsza, plan Trumpa pochodzi całkowicie z zewnątrz.

Ogólnie rzecz biorąc, nie reagował emocjonalnie na propozycję, która pojawiła się kilka miesięcy wcześniej, kiedy USA ograniczyły finansowanie palestyńskich szpitali.

„nie miałem zbyt wielu oczekiwań, nie było to zaskoczeniem” „Kiedyś była jednostronna, ale nigdy tak ekstremalna.”

Daoud Kuttab, palestyński dziennikarz i sekretarz jordańskiej Rady ewangelickiej w Ammanie, przeczytał plan w całości i powiedział, że jego treść i jego wprowadzenie brzmiało bardziej jak dyktat kapitulacji niż plan pokojowy.”

„fakt, że z 13 milionów Palestyńczyków Amerykanie nie mogli znaleźć ani jednego, który by się zjawił, mówił o swojej jednostronności”-powiedział CT.

Kuttab najbardziej popiera Plan tunelu Gaza-Zachodni Brzeg, który miałby zakończyć oddzielenie Izraela od obu terytoriów. Najbardziej sprzeciwia się jego braku autonomicznych granic. „Pomimo użycia słów Palestyńskie Państwo, plan nie daje Palestynie prawdziwej niepodległości i pozwala Izraelowi kontrolować granice, powietrze i morze, a także może wejść do Palestyny w dowolnym momencie.”

„jest to dokument kapitulacji, który stworzy podstawy dla Palestyńczyków do dalszego życia pod izraelską dyskryminacją” – powiedział. – Jest to śmierć dla rozwiązania dwupaństwowego i nic nie zrobi, aby pomóc procesowi pokojowemu. Jest to formuła na dalszą przemoc i niepokoje.”

Hanna Massad, palestyński pastor, który kierował zborem Baptystów w Strefie Gazy przez 12 lat i regularnie powraca, powiedziała, że plan jest” niesprawiedliwy „i nie spełnia ani palestyńskich” ambicji”, ani rezolucji ONZ. Zawiera „brak sprawiedliwości”, co dla niego oznacza Jerozolimę jako stolicę i powrót do granic z 1967 roku.

Massad nadal posiada dokumenty świadczące o Ziemi utraconej przez jego rodzinę w Izraelu. „Dbamy o to, aby przynajmniej jeden dzień mógł otrzymać odszkodowanie.”

” to łamie serce, aby zobaczyć biedę i cierpienie ludzi w Gazie”, powiedział CT. – Jako Palestyńczycy zrobiliśmy również złe rzeczy przeciwko Izraelczykom. Ale ponieważ jesteśmy słabszą stroną, cierpimy bardziej.”

” mój ojciec powiedział mi, że chce zobaczyć pokój w swoim życiu ” – powiedział Massad. „Zastanawiam się, czy moje dzieci to zobaczą.”

„liczymy na uczciwość i Sprawiedliwość dla wszystkich stron” „Ale mamy nadzieję tylko w Panu.”

Gerald McDermott, anglikański Przewodniczący Divinity w Beeson Divinity School, który niedawno napisał the New Christian Syjonism: Fresh Perspectives on Israel and The Land, powiedział, że plan jest” realną szansą na rozwiązanie dwóch państw”, biorąc pod uwagę jego ofertę ” ogromnej pomocy ekonomicznej i stolicy Jerozolimy.”

nie jest zaskoczony odrzuceniem Abbasa, ale uderza go reakcja regionalna. „Po raz pierwszy istnieje znaczne Arabskie poparcie dla zainicjowanego przez Amerykanów porozumienia”, powiedział, wymieniając Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman, bahrajn i Egipt. – Wszystkie te państwa są zmęczone palestyńskim odrzuceniem.”

„jak każdy kompromis polityczny, spowoduje ból ze wszystkich stron” – Na przykład Netanjahu cierpi z powodu poważnej krytyki ze strony izraelskiej Prawicy.”

jednak powiedział: „nie ma teologicznego powodu, dla którego Izrael nie może iść na kompromis z Arabami. Zarówno Abraham, jak i Izaak.”

Yohanna Katanacho, palestyński pastor i dziekan akademicki w Nazareth Evangelical College, powiedziała, że nie trzeba” proroka”, aby wiedzieć, że plan Trumpa jest ” skazany na porażkę.”

” Trump próbuje rozwiązać trudny problem, ale nie odnosi się do niego z perspektywy pokory ” -napisał dla Come and See, chrześcijańskiej strony z Nazaretu. – Taka pokora nie ignoruje rezolucji ONZ, palestyńskiego wkładu, palestyńskich obywateli Izraela i Sprawiedliwości.”

” to rodzi pytanie dotyczące pokoju ” – napisał Katanacho. „Pokój polityczny jest bez wątpienia potrzebny, ale nie można go osiągnąć bez solidnych fundamentów moralnych zakorzenionych w sprawiedliwości, równości i miłości.

” w najlepszym wypadku propozycja Trumpa stara się zapobiegać wojnom. Nie sprzyja trwałemu pokojowi ” – napisał. – Plan Trumpa nie promuje polityki miłości, ale strachu ze strony Palestyńczyków. Miłość szanuje, słucha i cierpi dla sprawiedliwości. Miłość nie szuka układów, ale zdrowe relacje.”

Lisa Loden, Mesjaniczna współprzewodnicząca inicjatywy w Lozannie na rzecz pojednania Izrael-Palestyna, przyznała, że plan jest” twórczy”, ale nie wykonalny, ponieważ jest to propozycja dwustronna między USA a Izraelem, a nie między Izraelczykami a Palestyńczykami.

„moja reakcja była głębokim smutkiem, bólem i żalem z powodu tego, co ten plan może oznaczać dla mieszkańców tego regionu”, powiedziała CT. – Kontynuacja izraelskiej kontroli nad życiem Palestyńczyków i—zgodnie z planem-trwająca militaryzacja tego i przyszłych pokoleń Izraelczyków, którzy nadal będą sprawować tę kontrolę, jest sytuacją nie do utrzymania, skutkującą zbiorową traumą dla obu stron.

„opisywane w planie i wizualizowane na załączonej mapie państwo palestyńskie jest nierealistyczne”-powiedziała. „Uderzyła mnie całkowita nieobecność Palestyńskiej nazwy miasta na mapie.”

Loden oczekuje, że obecni ewangeliczni zwolennicy Izraela” generalnie będą zadowoleni ” z planu. „Znaczna liczba będzie myśleć, że ten plan nie posunie się wystarczająco daleko i że ostatecznie cała ziemia powinna należeć do Izraela” – powiedziała CT. – Z drugiej strony ewangelicy, którzy wspierają naród palestyński, zostaną zdruzgotani przez niemal jednostronne poparcie stanowisk Izraela.”

Joel Chernoff, sekretarz generalny Mesjanic Jewish Alliance of America (MJAA), powiedział, że to, czy” umowa stulecia „(Doc) jest postrzegana pozytywnie, czy negatywnie, zależy od „perspektywy i głównego celu”.”

„Jeśli głównym celem Palestyńczyków dla Porozumienia z Izraelem jest pokój i dobrobyt, ta propozycja jest wielką szansą, a odrzucenie 50 miliardów dolarów byłoby nierozsądne” – powiedział CT. „Jednakże, jeśli waszym celem jest niepodległe państwo z określonymi granicami, które Palestyńczycy kontrolują … i zabezpieczają własnym wojskiem, DOC będzie postrzegany jako upokarzające poddanie się znienawidzonemu Państwu Syjonistycznemu.”

Chernoff również uważa, że Warunki wstępne planu są ” nie-startowe.”Po pierwsze, nasi Arabscy kuzyni nigdy nie byli skłonni uznać I uznać państwa żydowskiego za legalne. Po drugie, Hamas nigdy nie zgodzi się na dobrowolne rozbrojenie i demilitaryzację Strefy Gazy wbrew życzeniom i planom ich marionetkowego władcy, Iranu”-powiedział. „50 miliardów dolarów na rozwój, choć bardzo hojne, jest naprawdę nieistotne, gdy islamskie grupy terrorystyczne i wspierające je narody pragną zniszczenia państwa żydowskiego i odzyskania jego ziemi dla Allaha. To muzułmański imperatyw Teologiczny.”

Martin Accad, chief academic officer w Arab Baptist Theological Seminary w Bejrucie, był zainteresowany poznaniem szczegółów nowego planu, ale sceptyczny.

„fakt, że ten plan był inny, sprawił, że był dla mnie interesujący” – powiedział CT. „Siedemdziesiąt lat podobnych planów nigdzie nie doprowadziło. Czy to może sprowokować zmiany?”

jednak teraz, gdy szczegóły zostały ujawnione, widzi ” to niezwykły sposób na rozwiązanie tak długotrwałego konfliktu i nie jest obiecujący.”

Accad jest zaniepokojony częściami planu, a także tym, że konsultowali się w nim tylko Izraelczycy. Zwrot ” żaden Izraelczyk ani Palestyńczyk nie zostaną wykorzenieni z ich domu „jest” zasadniczo gwarancją dla Izraela dla jego osiedli ” – powiedział. Tymczasem” prawo zwrotu „zostało w zasadzie anulowane.”

” jako Libańczyk wiemy, jak problematyczne jest, aby 280 000 palestyńskich uchodźców nadal tu przebywało ” – powiedział CT. – Osiedlenie ich w Libanie jest całkowicie wykluczone w naszych obliczeniach politycznych.”

Jeśli plan nie zostanie dopracowany, doprowadzi to do” czegoś znacznie gorszego ” niż obecne status quo. „Teraz, gdy jest porozumienie z jednej strony, cztery lata otwierają interesujące okno” – powiedział. – Jeśli ktoś będzie intensywnie współpracował z Palestyńczykami, wsłuchując się w ich obawy, tak jak Kushner ma do czynienia z Izraelczykami, być może uda się to wprowadzić w istniejące ramy. Ale nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe, ponieważ plan jest jednostronnie zaprojektowany, aby zaspokoić potrzeby Izraela.”

John Hagee, założyciel i przewodniczący Christians United for Israel (CUFI), który uczestniczył w obradach Białego Domu, chwalił prezydenta Trumpa za ” najbardziej pro-Izraelskiego prezydenta w historii USA.”

” ten plan odzwierciedla tę tradycję i jest najlepszą propozycją pokojową, jaką kiedykolwiek przedstawiła amerykańska administracja ” – stwierdził Hagee. – Wizja prezydenta zapewnia obronę granic Izraela, zjednoczoną Jerozolimę, suwerenność nad biblijnymi świętymi miejscami i daje Palestyńczykom możliwość wyboru pokoju.

„CUFI, tak jak od naszego założenia, stoi przy decyzjach demokratycznie wybranego rządu Izraela” – stwierdził. – Mamy nadzieję, że Palestyńskie przywództwo nie przegapi kolejnej szansy na pokój w tym regionie.”

Todd Deatherage, współzałożyciel i dyrektor wykonawczy grupy Telos, która dąży do zbudowania” pro-Izraelskiego, Pro-palestyńskiego, pro-pokojowego ruchu”, powiedział, że plan nie jest mapą pokoju, ale jedynie” przegrupowaniem „status quo w” bezczelnie prawicowym głosie Izraelskim.”

„Konflikt jest czymś więcej niż tylko transakcją na rynku nieruchomości.

„to na pewno spór o to, kto ma najgłębszy związek z tą samą geografią, ale to także walka wielu narracji, różnych doświadczeń, tożsamości” – powiedział. „A przyjęcie i potwierdzenie tylko jednego z nich—tak jak to ma miejsce zarówno w tonie, jak i treści-trudno uznać za poważny wysiłek w dyplomacji lub dążeniu do pokoju.”

” prawdziwy pokój nie jest zawarty, gdy potężne partie zbierają się i dyktują warunki swoim wrogom ” – powiedział Deatherage. „Ciężka praca nad pokojem wymaga słuchania, trudnych wyborów, trudnych rozmów i wzajemnego poświęcenia.”

” tam, gdzie złe rzeczy dzieją się przez pokolenia, wymaga to prawdy i Sprawiedliwości oraz procesu pojednania. A tam, gdzie występuje nierównowaga mocy, wymaga ryzyka” – powiedział tomograf. „Prawdziwy przyjaciel Izraela pomógłby im w robieniu trudnych rzeczy, które leżą w ich długofalowym interesie.”

Wissam al-Saliby, rzecznik światowego sojuszu ewangelickiego z siedzibą w Genewie i libański ewangelik, który dużo pracował w palestyńskich obozach swojej ojczyzny, zwrócił uwagę na pismo Rabina Zachodniego Brzegu, Hanana Schlesingera, który w zeszłym roku porównał niewolnictwo narodu żydowskiego w Egipcie do traktowania Palestyńczyków przez Izrael.

„możemy się nie zgodzić co do rozwiązania konfliktu: jedno-stanowego, dwu-stanowego i co każdy z tych pojęć oznacza” – powiedział ct Saliby. „I możemy nie zgadzać się co do tego, jakie miejsce zajmuje obecny stan Izraela w Bożych planach.

„ale nie możemy się nie zgodzić, że „umowa stulecia” chroni niesprawiedliwość, którą opisuje Rabin Schlesinger, zamiast położyć podwaliny pod sprawiedliwy i trwały pokój ” – powiedział. „Nie możemy się nie zgodzić, że proponowany naród Wyspiarski w Palestynie jest niezdolny do życia, nie jest suwerenny i nie przyniesie uzdrowienia z przeszłych obrażeń, nadziei w przyszłości ani nadziei w godnym życiu. A zachęty ekonomiczne nie zapewniają godności, a tym bardziej praw człowieka i wolności.”

Saliby zauważył, że izraelskie osiedla” uczyniły niemożliwym ” obietnicę złożoną w 1994 roku w Oslo przez państwo palestyńskie. Ta niespełniona obietnica sprawia, że palestyńskim przywódcom trudno jest zaufać nowym obietnicom zawartym w nowym planie.

„układ stulecia wydaje się być niesprawiedliwy w obecnej sytuacji” – powiedział CT – ” i to nigdy nie doprowadzi do pokoju, nawet jeśli narody Arabskie i cały świat go zaakceptują.”

Ibrahim Nseir, syryjski pastor Kościoła Prezbiteriańskiego w Aleppo, powiedział, że plan ten ma zbyt duży wpływ na nadchodzące wybory i trwające procesy w Izraelu i USA.

„ilekroć usłyszysz o uwerturze pokoju, będziesz szczęśliwy” „Ale kiedy jest to wymuszone, nie możesz czuć się komfortowo.”

” w ten sposób nie można zawrzeć pokoju. Pokój nie jest decyzją. Jest to proces i sposób wspólnego chodzenia.”

„To jest bardziej umowa biznesowa niż propozycja pokoju” – powiedział Nseir. „Gdzie jest sprawiedliwość? … Musi być wyznanie grzechów przeszłości, ale tutaj nikt nie mówi, że zrobili coś złego.

„Chrystus zapłacił za nasze grzechy na krzyżu. Ale kto w tym planie zapłaci cenę za grzechy konfliktu izraelsko-palestyńskiego?”

według sondażu przeprowadzonego w 2017 roku przez LifeWay Research, 31 procent Amerykanów o ewangelicznych przekonaniach uważa, że Izrael nie powinien podpisywać traktatu pokojowego z Palestyńczykami, który ustanawiałby własne suwerenne państwo. Prawie 1 na 4 (23%) uważa, że powinien, podczas gdy 46% nie jest tego pewna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *