Na sprzedaż: buciki dziecięce, nigdy nie noszone

Ten artykuł z 16 maja 1910 roku w prasie Spokane opisuje wcześniejszą reklamę, która uderzyła autora jako szczególnie tragiczna.

w wydaniu Spokane Press z 16 maja 1910 roku ukazał się artykuł pt. „tragedia śmierci dziecka ujawnia się w sprzedaży ubrań.”W tym czasie Hemingway miał zaledwie dziesięć lat i wiele lat dzieli go od rozpoczęcia kariery pisarskiej.

w 1917 roku William R. Kane opublikował artykuł w czasopiśmie „The Editor”, w którym przedstawił podstawową ideę pogrążonej w żałobie kobiety, która straciła dziecko, a nawet zasugerował tytuł „Little Shoes”, nigdy nie noszonych. W jego wersji opowieści, buty są rozdawane, a nie sprzedawane. Sugeruje, że zapewniłoby to pewną pociechę dla właściciela, ponieważ oznaczałoby to, że inne dziecko skorzystałoby przynajmniej bezpośrednio.

do 1921 roku historia była już parodiowana: w lipcowym numerze Judge w tym roku ukazała się wersja, która zamiast butów używała wózka dziecięcego; tam jednak narrator opisał kontakt ze sprzedawcą, aby złożyć kondolencje, tylko po to, aby powiedzieć, że sprzedaż była spowodowana narodzinami bliźniaków, a nie pojedynczego dziecka.

najwcześniejsze znane połączenie z Hemingwayem nastąpiło w 1991 roku, trzydzieści lat po śmierci autora. To przypisanie było w książce Petera Millera pt. Get Published! Daj Się Wyprodukować!: Porady agenta literackiego, jak sprzedać swoje pismo. Powiedział, że opowiedział mu tę historię „ugruntowany syndykator gazety” w 1974 roku. W 1992 roku John Robert Colombo wydrukował list Arthura C. Clarke, który powtórzył tę historię, wraz z Hemingwayem, który wygrał po 10 dolarów od innych pisarzy.

to połączenie z Hemingwayem wzmocniła jednoosobowa Sztuka „Papa” Johna degroota, która zadebiutowała w 1996 roku. Osadzony podczas sesji zdjęciowej magazynu Life w 1959 roku, deGroot ma postać wypowiadającą frazę jako środek ilustrujący zwięzłość Hemingwaya. W Playbill deGroot bronił swojego wizerunku Hemingwaya, mówiąc: „wszystko w sztuce opiera się na wydarzeniach opisanych przez Ernesta Hemingwaya lub tych, którzy dobrze go znali. Nigdy nie dowiemy się, czy te rzeczy rzeczywiście się wydarzyły. Ale Hemingway i wielu innych twierdziło, że tak.”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *