Japonia kocha swoje unagi trochę zbyt dobrze. Rząd oficjalnie dodał populację węgorza słodkowodnego do „Czerwonej Listy” gatunków zagrożonych po stwierdzeniu spadku o 70 do 90 procent w ciągu ostatnich trzech pokoleń.
podobnie jak większość przypadków nadmiernej konsumpcji, jest to niestety małe zaskoczenie, biorąc pod uwagę, że Japończycy przedzierają się przez 70 procent światowych połowów i trudności w ich hodowli. W 2004 roku Associated Press donosiło o dwóch braciach, Dougu i Timie Wattach, którzy poświęcili się ratowaniu malejącej populacji amerykańskich węgorzy, a w 2011 roku New York Times opublikował kolejną historię, pisząc o zaangażowanym, jeśli nie przeklętym, imponującym procesie tarła gatunku:
wykluwają się węgorze w morzu Sargassowym, 2-milionowym obszarze ciepłej wody na północnym Atlantyku. Następnie Młode węgorze pływają w prądach oceanicznych, aż docierają do słodkowodnych rzek od Grenlandii po Amerykę Południową.
żyją tak długo, jak 25 lat przed powrotem do Sargasso, aby złożyć jaja i umrzeć.
The Guardian poinformował w 2009 r., że konsumpcja węgorza europejskiego spadła o 95 procent w ciągu ostatnich 25 lat. A dwa lata przed The Guardian story, raport Seafood Watch z 2007 ostrzegł o problemie i zalecił bardziej zrównoważone metody, aby pomóc odbudować populacje trzech Słodkowodnych gatunków węgorza (pogrubiając ich).
najpilniejszym problemem, przed którym stoi akwakultura węgorza, pozostaje uzależnienie od zagrożonych stad dzikich. Trzy główne gatunki, od których zależy rybołówstwo na węgorzu i akwakultura, ulegają schyłkowi i odbudowa może wymagać dziesięcioleci. Podczas gdy naukowcy robią postępy w odtwarzaniu całego cyklu życia węgorzy w niewoli, nie udało im się jeszcze odnieść sukcesu, a praktyczna metoda może być odległa o wiele lat. Jeśli Dzikie stada można odbudować do punktu, w którym można praktykować zrównoważone połowy, lub naukowcy zajmujący się akwakulturą opracowują metodę hodowli węgorzy w niewoli, systemy recyrkulacyjne, które sterylizują ich ścieki, mogą stanowić zrównoważoną metodę akwakultury węgorza. Do tego czasu Seafood Watch® zaleca konsumentom unikanie unagi.
w tym samym roku Fish and Wildlife Service ogłosiło, że wpisanie amerykańskich węgorzy na Listę Zagrożonych Gatunków jest „nieuzasadnione”, według National Geographic, który cytował Wattsa, który wcześniej złożył petycję do FWS:
…częściowo dlatego, że niektóre węgorze spędzają całe życie w słonych ujściach rzek. „Odkrycia zasadniczo mówiły, że węgorze nie potrzebują Słodkowodnych siedlisk, aby przetrwać”, powiedział Watts, podnosząc ręce w irytacji. „To tak, jakby powiedzieć, że bieliki nie potrzebują drzew do gniazdowania — mogą używać słupów telefonicznych.”
więc radzimy dać węgorzyom przerwę. Zamiast tego, dla tych, którzy lubią robić własne sushi, znaleźliśmy potencjalny, bardziej zrównoważony zamiennik w tym świetnie wyglądającym przepisie na sushi sumowe. Sum został złowiony i spożywany przez wieki w Ameryce Północnej, Afryce, Azji i Europie i jest łatwiejszy do hodowli. Albo możesz po prostu oglądać więcej znajomych na nowo.