Jak sprawdzić, czy twój maluch jest pulchny, ma nadwagę lub jest otyły

nawet artyści renesansu wiedzieli, że grube dziecko jest słodkie jak diabli. Dlatego te wszystkie stare obrazy są tak marne z pływającymi, skrzydlatymi bambinami. Pulchne dzieci są squishy, przytulanki, a także zdarza się być bardzo łatwo gonić. Chyba, że rzeczywiście są Cherubinami, w takim przypadku wymagane są sieci i solidne odruchy.

rodzic może uznać pudżę malucha za idealną do malowania farbą olejną. Ale możliwe jest również, że pulchne policzki są zdrowe, według dr Stephena R. Danielsa, przewodniczącego Komisji żywienia Amerykańskiej Akademii Pediatrii (Aap).

Reklama

Uważa, że jest to oparte na przeszłości Ameryki, gdy bycie niedożywionym, a nie nadmiernie odżywionym, było głęboką troską wśród rodziców i profesjonalistów. „Istnieje również koncepcja, że niemowlęta i dzieci będą rosły na swoją wagę”, wyjaśnia. Ale te kwestie nie są już rzeczywistością.

wadliwe postrzeganie rodziców

Po pierwsze, rodzice prawdopodobnie nie są najlepsi w ocenianiu wagi swojego dziecka. A przynajmniej mamy nie są.

badanie przeprowadzone w 2012 roku na Uniwersytecie Maryland wykazało, że 94% matek z nadwagą nie zdawało sobie sprawy, że ich dzieci są zbyt duże. Biorąc pod uwagę, że chętne żony wydają się być o znosić z tatą bod, to nie może być strasznie zaskakujące. Mimo to rodzice potrzebują rozwiązania diagnostycznego, poza obserwowaniem swojego dziecka-mówi Daniels.

„nastąpiła zmiana populacji na wyższe percentyle wskaźnika masy ciała”, wyjaśnia. „Jeśli oceniasz, co jest normalne na podstawie tego, co widzisz wokół siebie każdego dnia, straciłeś pojęcie tego, co jest zdrowe i gdzie powinno być normalne.”

Reklama

i zrozumienie, gdzie powinna być normalna, jest dość ważne. Nie rozpoznając, czy dziecko ma nadwagę, i nadal karmić je niewłaściwie, można ustawić je na całe życie walki wagi. Po części dlatego dzieci po prostu nie rosną już na swoją wagę. „Przyrost masy ciała trwa i trwa, nawet gdy wzrost wzrostu trwa”, mówi Daniels.

pomiar

jedynym niezawodnym narzędziem do określenia, czy dziecko ma nadwagę lub otyłość, jest znalezienie wskaźnika masy ciała (BMI). Środek ten niesie ze sobą kontrowersyjny bagaż dla dorosłych, głównie ze względu na fakt, że obliczanie wzrostu i wagi nie bierze pod uwagę masy mięśniowej.

Reklama

„Jeśli mówimy o kulturystach, to byłby to problem”. „Jeśli mówimy o przeciętnej osobie, myślę, że BMI jest dobrym oszacowaniem poziomu tkanki tłuszczowej.”Ponadto, jest to proste do osiągnięcia w gabinecie pediatry. Co więcej, większość maluchów nie jest kulturystami.

tutaj rodzice mogą wziąć głęboki oddech. Dziecko nie jest uważane za nadwagę, jeśli wylądują w dowolnym miejscu między 5 a 85 percentylem na wykresie krzywej wzrostu BMI. Daniels zauważa jednak, że trafienie tego szerokiego celu nie jest tak ważne, jak zachowanie przez dziecko spójności w percentylu.

„powiedzmy, że dziecko zaczyna od 50.percentyla, ale zauważasz, że się skrada” – mówi. „Myślę, że powinniśmy lepiej zidentyfikować dzieci, które idą w tym kierunku w górę, zanim przerzucimy się w ten zakres, który nazwalibyśmy nadwagą lub otyłością.”

dlatego lekarz namawia rodziców do podjęcia bardziej proaktywnej postawy podczas regularnych wizyt dzieci. „Chciałbym, żeby rodzice powiedzieli pediatrze:” Czy Mogę zobaczyć kartę?””

Reklama

kolejne kroki

Jeśli dziecko ma powyżej 85.percentyla (nadwaga) lub 95. percentyla (otyłość), ważne jest, aby rodzice powstrzymali się od przesadzania. Nie tylko zmieni je w ruinę i uczyni twoje życie piekłem, ale generalnie nie jest dobrym pomysłem wprowadzanie nagłych zmian w diecie dziecka.

” nie chodzi o nadwagę czy otyłość. Należy skupić się na zdrowym odżywianiu i aktywności fizycznej”, mówi Daniels. „Stworzyć środowisko dla dziecka, które zachęca je do aktywności na bieżąco, a także dla rodziny t mieć zdrową dietę.”

więc rodzice powinni rozważyć wprowadzenie zmian, takich jak mniej słodkich soków i przetworzonej żywności i więcej zabawy na świeżym powietrzu. Ale Daniels zauważa, że powinna to być Pełna zmiana domu. Ponieważ oferowanie dzieciom serii zdrowych wyborów wydaje się działać lepiej niż dawanie im wyboru między niezdrowymi rzeczami, które kochają, a zdrowymi rzeczami, które rodzice chcą mieć.

Reklama

Co więcej, tatusiowie mogą pokazać dzieciom, jak jeść i bawić się. Bo nie ma znaczenia, czy wyglądają jak Dawid Michała Anioła, czy David Michelangelo (był tym głupim dzieciakiem w drugiej klasie. Zawsze przynosiłeś klopsiki?)- o ile są zdrowe.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *